środa, 18 kwietnia 2018

Opłaty za ogrzewanie


W związku z faktem, że mamy nadpłatę, od 01.05.2018 r. nastąpi wstrzymanie zaliczek  „CO opłata zmienna”.

A.K.

środa, 11 kwietnia 2018

Materiały z zebrania





Poniżej prezentuję materiały z zebrania rocznego.

Poza Zarządem i Administratorem na zebraniu było 13 osób...
Z prezentacji zostały usunięte dane finansowe itp.





Jak co roku, przed propozycją udzielenia Zarządowi absolutorium przedstawione zostały wyniki finansowe i prace Zarządu za okres od zeszłego zebrania.
Schindler przedstawił nam ofertę naprawy uszkodzeń wind. Dzięki działaniom Zarządu, jako Wspólnota zaoszczędziliśmy naprawdę kupę pieniędzy. Niestety, nie wszyscy to doceniają. Niektórzy (nieobecni na zebraniu) jasno i na piśmie się wyrazili, że mają gdzieś oszczędności. Oczywiście takie stanowisko poparte zostało odpowiednimi argumentami. Niestety, korespondencja została urwana po zaproponowaniu umieszczenia jej na blogu. A szkoda, bo byłby to temat do dyskusji.


Działania Zarządu nie sprowadzają się tylko do przekładania papierków. Np. w wyniku naszych działań w 2017 roku były zwroty za koszty stałe centralnego ogrzewania. Wystarczy trzymać rękę na pulsie. Ale to wymaga zaangażowania. 

Przy okazji na zebraniu został poruszony podobny temat. W suszarniach są po dwa kaloryfery (choć w projekcie termomodernizacji są po jednym). Jak jest ciepło w suszarni gdy oba pracują a na dworze jest zimno wiedzą ci, którzy przychodzą systematycznie na zebrania. W związku z tym, że jest gorąco, ktoś otwiera/uchyla okno i... ciepełko ucieka. Trudno wyliczyć ile nas to kosztuje, ale można pokusić się jakieś szacunki. Załóżmy, że jeden kaloryfer ma moc ok. 2kW. Przy silnych mrozach grzeje on pełną mocą, ale nie wiem, jak przeliczyć energię cieplną na złotówki. Ale wiem, ile kosztuje jedna kilowatogodzina energii elektrycznej: około 0,63 zł. Zaokrąglimy to do 0,50 zł i po dobie grzania jednego kaloryfera otrzymujemy 24h x 0,50 zł/kWh = 12 zł. Mnożąc to przez miesiąc wychodzi już 360 zł. Trzy miesiące zimy to tysiąc. Oczywiście nie wszystkie miesiące są naprawdę zimne, ale i okres grzewczy jest dłuższy, więc ten tysiąc można przyjąć jako straty...

I tu docieram do sedna. Przez jakiś czas kilkukrotnie zakręcałem jeden kaloryfer by móc ustawić optymalnie drugi, ale... ktoś go odkręcał. Pieniążki idą w kosmos....

W zaszłym roku została podjęta oddolna uchwała o odświeżeniu gramoplastem parterów. W wyniku rozpoznania tematu Zarząd zdecydował nie realizować tej uchwały do czasu jej ponownego przedyskutowania. Za powyższym slajdzie widać proponowaną strukturę ale niestety źle wykonaną. Pytanie, czy ktoś nam ją dobrze wykona? Inna sprawa, to fakt, że nawet dobrze wykonana, w wyniku drobnego uszkodzenia (uderzenie przedmiotem) odchodzi płatami jak wafelek...
Tak czy inaczej jest jeszcze jeden i najważniejszy powód zaniechania realizacji tej uchwały: przegląd pięcioletni. A wiemy, że mamy do naprawy wszystkie balkony i dach. Jeśli zalecenia przeglądu będą, że natychmiast trzeba wykonać jakieś prace, wygląd parterów będzie miał drugorzędne znaczenie.
W tym punkcie zostały przedstawione problemy, z jakimi spotyka się Zarząd na co dzień. Np. zlecone prace do wykonania we wrześniu nie zostały zakończone do marca (!). Inna sprawa, że część została wykonana a nie została za to wystawiona faktura (nie zapłaciliśmy za to), ale nas interesuje mieć wyregulowane drzwi i zapłacić za to niż całą zimę mieć przeciągi (w klatce A). Niestety, na rynku nie ma ludzi, którzy chcieliby się podjąć takich drobnych prac (albo są a nie mamy o nich wiedzy). Wygląda na to, że ludzie/firmy chcieliby zlecenie za dziesiątki tysięcy a najlepiej na kilkunastu budynkach na raz...

Przy okazji został poruszony temat drzwi wewnętrznych i zachowań naszych mieszkańców: zima w pełni, mróz a wewnętrzne drzwi wielokrotnie otwarte i podparte... Jaki powód takiego działania pozostaje tajemnicą, ale należy sobie zdawać sprawę, że za takie działania wszyscy płacimy. Po równo.

Najwięksi dłużnicy mają zajęte księgi wieczyste przez komornika. Następny krok komornika to licytacja mieszkania.
Pomniejsi dłużnicy otrzymują albo upomnienia od administratora, alko z kancelarii prawnej.
Można zapomnieć, więc przypominamy co rok, że w wyniku naszych działań płacimy około 30% mniej za energię elektryczną na częściach wspólnych (światło, windy).
Prezentacja sprawozdania finansowego.
Propozycja Zarządy, by tak jak w zeszłym roku zwrócić część nadwyżki została przegłosowana i cała nadwyżka została skierowana na fundusz remontowy. Biorąc pod uwagę szykujące się remonty, jest to bardzo potrzebna decyzja.
Na zebraniu został poruszony jeszcze jeden wątek. Absolutorium to formalność, ale Zarząd poza wyjątkami nie czuje żądnego wsparcia ze strony Właścicieli lokali. Jedyne komentarze jakie docierają są obraźliwe i negatywne. Trochę to dziwi, bo jeśli Zarząd się nie sprawdza, to należy go zmienić. Niestety, na zebraniu zabrakło nawet odważnych do uzupełnienia składu o trzeciego członka Zarządu.
Nie było innych propozycji. Z innych tematów, które nas czekają to przeciek w wiatrołapie klatki B...
Kwota FR pozostała bez zmian.
Ta uchwała ma na celu ułatwienie odzyskania kosztów poniesionych w przypadku powiadamiania właściciela lokalu o zadłużeniu.
Na zebraniu został zaproponowany termin powakacyjny, prawdopodobnie będzie to wrzesień.
Na zebraniu przewodniczący Zarządu przedstawił koncepcję tej uchwały oraz powód propozycji jej odwołania.
Mimo braku reprezentanta z klatki B w składzie Zarządu, nie było chętnych do jego uzupełnienia, a szkoda. Skład pozostał bez zmian.
Sprawy bieżące zostały omówione podczas prezentacji, więc ten slajd został pominięty.



Zebranie trwało niecałe półtorej godziny i było najkrótsze ze wszystkich w jakich dotychczas uczestniczyliśmy.

A.K.