sobota, 19 stycznia 2019

Awarie...


Wczoraj została usunięta awaria na instalacji ciepłej wody (rozszczelnienie powrotu cyrkulacji, co skutkowało długim oczekiwaniem na ciepłą wodę na wyższych piętrach) a dziś z rana została prowizorycznie usunięta awaria zasilania bloku (wypalenie styków przewodu podłączonego do wyłącznika głównego)...
Szczęściem reakcja sąsiada alarmującego o specyficznym zapachu palonej instalacji (swąd ebonitu) umożliwiła szybkie zlokalizowanie miejsca awarii i opanowanie sytuacji. W krótkim czasie przyjechał też elektryk z pogotowia dokonując prowizorycznego podłączenia zasilania. W najbliższych dniach nastąpi wymiana uszkodzonego wyłącznika głównego.

A tak wyglądało podłączenie zasilania bloku po otwarciu drzwi szafy z wyłącznikiem głównym:



PS.
Osobiście dokręcałem luźne połączenia przewodów do stycznika (przed naprawą). Należy zakładać, że brak dobrego styku wynika z użytkowania instalacji, a więc nie można wykluczyć, że czasami będą się pojawiały problemy w innych miejscach połączeń (odejścia od pionowej linii zasilającej do lokali).

Poniżej dwa zdjęcia, jedno przed wymianą, drugie po wymianie wyłącznika.





A.K.