wtorek, 14 kwietnia 2015
Antena zbiorcza
Kontynuując temat z zebrania.
Rząd wielkości doprowadzenia naszej instalacji do działania do 500 zł (pięćset). Czyli można powiedzieć, że aby antena zbiorcza zadziałała, każdy lokal zapłaciłby 10 zł (1 zł przez dziesięć miesięcy bądź z funduszu remontowego).
Problem trzeba sprawdzić zanim podejmie się jakieś kroki, gdyż jeśli kable w naszych ścianach są 'zbyt słabe', to kanały telewizyjne, które działają na wyższych częstotliwościach mogą być nieczytelne. Dokupuje się wtedy urządzonka, które przenoszą te kanały na niższe częstotliwości (czyli powiedzmy kanał 52 na kanał 3), i wtedy bez wymiany kabli wszystkie kanały są dostępne.
Koszt 500 zł jest oczywiście kosztem jednorazowym.
Z moich prób wynika, że na ten moment są dwa kanały (TVP1 i TVP2) o jakości akceptowalnej by oglądać je na dużym telewizorze. Pozostałe 31 kanałów można oglądać, ale (w mojej opinii) nie nadają się na telewizory z dużą przekątną, bądź trzeba zdjąć okulary :-)
Jak już wcześniej zaznaczałem, nic nam do tego czy zbiorcza będzie czy nie. Po prostu podsuwamy pomysł, że taka możliwość istnieje. Wypowiedzi na tak lub na nie proponuję udzielać na forum.
Pozdrawiam
A.K.
PS.
Okazuje się, że urządzenia anteny zbiorczej (wzmacniacze i inne puszki) były cały czas pod napięciem pożerając nasze pieniążki... W sobotę całość została wyłączona.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz