20:00-23:00
Spotkaliśmy się by omówić poprawki naniesione przez (potencjalnego) administratora na umowie, którą mu pokazaliśmy w czwartek. Kilka uwag faktycznie jest słusznych, ale na kilka przystać nie możemy. Poza tym wychodzimy z założenia, że czas na konsultacje i docieranie już minął (przez półtora z okładem miesiąca nie było żadnego działania z jego strony), więc teraz to już albo podpisze to co my mamy albo... pójdziemy gdzie indziej. Nie boimy się bo mamy rozeznanie i kandydatów chętnych w każdej chwili przyjąć nas pod swoją strzechę.
Dodatkowo ustalaliśmy treść powiadomień dla naszych mieszkańców i najbliższe nasze działania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz